sobota, 26 listopada 2011

Przygotuj sie na Zimowe warunki

Idzie zima – pamiętajmy o przygotowaniu samochodu

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Jak co roku, zima zaskakuje kierowców, nie daj się zaskoczyć i Ty. Pamiętaj, że wymiana opon na zimowe może uratować nie tylko Ciebie, ale i Twój samochód oraz innych uczestników ruchu drogowego.

Nie oszukujmy się, prowadzenie samochodu zimą jest znacznie trudniejsze, niż podczas pozostałych pór roku. Nagle pojawia się znacznie więcej problemów, niż tylko te związane z korkami i długim czasem dojazdu do pracy. Przygotuj się na zimowe warunki wcześniej, aby nie dać się zaskoczyć.

Przygotowanie do zimy, to nie tylko wymiana opon. To również problemy z akumulatorem, który może nie wytrzymać dużej różnicy temperatur, z wycieraczkami i płynem do spryskiwaczy – jeśli nie naleje się zimowego, to można zapomnieć o widocznej jeździe, a nawet z płynem do chłodnic, który może zamarznąć. Odpowiednio wcześnie trzeba też wyposażyć auto w skrobaczki do szyb, w płyn odmrażający, a także w łańcuchy – jeśli mieszkamy w górach.

Wiadomo, w Polsce nie ma takich zim, jak w niektórych krajach, jednakże nie można ich lekceważyć. A niestety robi tak wielu kierowców – co widać w zwiększonej ilości wypadków.

Przede wszystkim, należy być pewnym, że ma się aktualne ubezpieczenie OC. Zimą jest ono jest ważniejsze, niż podczas pozostałych pór roku. Nigdy nie wiadomo, kiedy wpadnie się w poślizg, lub, co gorsza, gdy inne auto w niego wpadnie, a nasze na tym ucierpi. Szkody te nie muszą być duże, ale w każdej sytuacji zabierają zniżki, pieniądze i dużo czasu.

Zimą trudniej jest też zachować bezpieczną odległość od pozostałych uczestników ruchu drogowego. Pamiętajmy, że na drodze powinna panować zasada ograniczonego zaufania – nigdy nie wiemy, czy samochód jadący przed nami, nie zacznie nagle hamować – jeśli nie utrzymamy odpowiedniej odległości, na pewno się z nim zderzymy.

Warto też wyposażyć się w usługę Assistance – co roku wzrasta ilość telefonów do pomocy drogowej. Nigdy nie wiadomo, czy nie zakopiemy się w zaspie i nie będzie nas trzeba wyciągać, gdyż zwykła saperka nie wystarczy.

Zimą powinno się mieć również w samochodzie koc – na wypadek awarii samochodu. Zanim przyjedzie pomoc, minie trochę czasu. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy naszym samochodem regularnie jeżdżą dzieci. Pamiętajmy też o zawsze naładowanym telefonie komórkowym.

Warto też pamiętać o przeglądzie instalacji elektrycznej, która również może po prostu zamarznąć. Lepiej dmuchać na zimne.

---

T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Oszczędna Jazda samochodem

Jak oszczędzać paliwo – ekonomiczna jazda samochodem

Autorem artykułu jest JoannaS



Zastanawiałeś się nad tym jak obniżyć spalanie Twego samochodu? Z pewnością tak, skoro ceny paliw osiągają kolejne rekordy. Oszczędna jazda a raczej oszczędna eksploatacja naprawdę jest możliwa, ale mało kto zna jej sposoby.

Ceny paliw zmuszają do poszukiwania rozwiązań na oszczędzanie paliwa. W niniejszym artykule przedstawimy kilka metod na mniejsze spalanie.

1. Styl jazdy
Korki, godziny szczytu i pośpiech to nasza codzienność. Często w pośpiechu ruszamy energicznie, jedziemy na wysokich obrotach, a na koniec szybko hamujemy. Taka jazda rzadko kiedy pozwala zaoszczędzić więcej niż kilka minut za to zużywa ogromne ilości paliwa zwłaszcza kiedy spieszymy się z rana gdy silnik jest jeszcze zimny.
Zatem:
- trzeba jeździć na możliwie wysokim biegu i płynnie – większe obroty to większe spalanie
- prędkość należy dostosować do warunków na drodze, ponieważ większy opór powietrza sprzyja tylko większemu zapotrzebowaniu na paliwo
- hamowanie silnikiem to darmowa jazda. Kiedy hamujemy silnikiem „zdejmując” biegi silnik nie pobiera paliwa. Jeszcze bardzo dużo osób zwalniając wrzuca luz myśląc, ze jest to oszczędne. Bieg jałowy zużywa paliwo tak samo jak na postoju.

2. Planowanie trasy
Nieodłączne do powyższego jest prawidłowe zaplanowanie trasy. Wiedząc jaką droga jedziemy i jakie będzie na niej natężenie ruchu będziemy mogli ograniczyć zbędne przyspieszanie i inne elementy ekonomicznej jazdy. Również wybór nieco dłuższej drogi z mniejszym natężeniem ruchy wpłynie pozytywnie na ubytek paliwa.

3. Co z postojem?
Jeżeli spotkamy się z sytuacją w której mamy stać w miejscu nieco dłużej warto zgasić silnik o ile nie jest to niebezpieczne.

4. Większa waga to większe spalanie
Ciężar samochodu i tego co w nim przewozimy ma wpływ na wielkość spalania. Dlatego warto z samochodu usunąć rzeczy, które są zbędne. Przykładem może być koło zapasowe, bagażnik dachowy inne „akcesoria” z których na co dzień nie korzystamy. Koło zapasowe można zamienić na lekki zestaw naprawczy.

5. Większy opór powietrza to większe spalanie
W punkcie pierwszym wspomnieliśmy o tym, że szybsza jazda to większy opór powietrza. Bagażniki dachowe, otwarte okna, dodatkowe i zbędne elementy nadwozia również generują większy opór.

6. Ciśnienie powietrza
Zbyt niskie ciśnienie w oponach zwiększa opór toczenia, a to znacząco wpływa na zapotrzebowanie paliwa. Nie mówiąc już tym, że jazda samochodem ze źle napompowanymi kołami jest niebezpieczna. Oczywiście nie można pompować kół więcej niż zaleca producent. Odpowiednie ciśnienie jest podane na oponach. Zaleca się sprawdzać ciśnienie raz w miesiącu.

7. Jakość paliwa
W wielu poradnikach zwraca się uwagę na jakość paliwa, ponieważ gorsze paliwo również ma wpływ na zużycie benzyny.

8. A może gaz zamiast benzyny?
Przy temacie paliwa warto zastanowić się nad założeniem instalacji gazowej. Nowoczesne instalacje nie są już drogie i tak bardzo awaryjne jak te starsze. Należy sprawdzić ceny w lokalnych serwisach i przeliczyć po jakim czasie zwróci się nam instalacją. Na pewno posiadając instalacje gazową będzie można pozwolić sobie na częstsze lub dalsze wycieczki.

9. Oszczędzanie energii elektrycznej = oszczędzanie paliwa
Klimatyzacja, radio, ogrzewanie tylnej szyby i inne urządzania pobierające energię elektryczną w samochodzie powodują zwiększone zużycie paliwa. Nie zawsze nawiew musi być nastawiony na maxa.

10. Zapalaj bez dodawania gazu
Dziś już nie trzeba przy uruchamianiu silnika dodawać gazu. Ilość paliwa niezbędna do rozruchu jest teraz regulowana przez komputer. O tym czasem się zapomina.

11. Zimny silnik zużywa dużo paliwa
Silnik uruchomiony po dłuższym postoju, a zwłaszcza zimą zużywa więcej paliwa zanim się rozgrzeje. Tutaj również należy pamiętać o spokojniejszej jeździe. Ciekawostką może być prawidłowe parkowanie jeszcze z rozgrzanym silnikiem do kierunku późniejszego odjazdu. Często pod blokiem wskakujemy w wolne miejsce, a z rana tracimy dodatkowe paliwo na włączeniu się do ruchu -kiedy samochód należy wycofać, zawrócić zanim ruszmy w drogę.

12. Obsługa serwisowa – nie zapominajmy o tym
Regularne serwisowanie samochodu, wymiana oleju, filtrów, świec również ma wpływ zużycie paliwa.

13. A może….
Zamiast jeździć samochodem warto zastanowić się nad komunikacja miejską?

---

Asia


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowoczesne oleje silnikowe

Parametry oleju silnikowego

Autorem artykułu jest scribulek



Nowoczesne oleje silnikowe są mieszaninami bardzo złożonych związków chemicznych, produkowanych na drodze skomplikowanej syntezy oraz zaawansowanego przetwórstwa ropy naftowej i podlegają bardzo restrykcyjnym badaniom, gwarantującym uzyskanie parametrów wymaganych przez specyfikację konkretnego silnika.

W silniku spalinowym olej ma do spełnienia kilka ważnych funkcji, z których najważniejszą jest minimalizacja sił tarcia pomiędzy współpracującymi ruchomymi częściami mechanizmu. Za skuteczność smarowania odpowiada wielkość fizyczna, która nazywa się lepkością i, jako najważniejszy parametr oleju silnikowego, jest zwykle podawana przez producenta na opakowaniu literami większymi, niż nazwa samego oleju, czy jego marka. Są to owe oznaczenia typu 15W30 lub 0W60. Dlaczego są dwie liczby na określenie jednej wielkości? Dlatego, że olej silnikowy pracuje w bardzo skrajnych warunkach: musi działać przy zimowym rozruchu przy -30 stopniach i w upalny dzień na autostradzie, kiedy może rozgrzać się nawet powyżej 150 stopni. Pierwsza liczba określa lepkość na zimno, druga na gorąco. Im większa różnica między nimi, tym lepiej, ale nie jest to najważniejsze dla właściwej pracy silnika.

W nowoczesnych, bardzo wysilonych silnikach decydujące dla wydajności smarowania jest wytrzymałość tworzonego na powierzchniach części silnika filmu olejowego, a ten parametr wymuszany jest przez producentów silników. Dlatego coraz częściej zdarza się spotykać samochody, których producent dokładnie określa, którego oleju należy używać, oraz oleje, na których jest napisane, w jakich typach samochodów należy je stosować. Wielu niezależnych producentów olejów sinkikowych przykłada jednak bardzo dużą wagę do spełniania specyfikacji firm motoryzacyjnych dla konkretnych silników i nierzadko oferuje zamienniki o lepszych parametrach użytkowych, niż produkty dedykowane, czy zalecane, w dodatku w bardziej korzystnych cenach.

---

oliwiarka.pl sklep z olejami marki Liqui Moly


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 24 listopada 2011

Współczesny tłumik spełnia więcej funkcji niż kiedys.

Opony zimowe - opinia

Autorem artykułu jest Michal Utracki



Krótki artykuł dotyczący opon oraz krótka recenzja zakupionych opon firmy Kleber. Opony były użytkowane na dystansie 1500 kilometrów 90% miasto.

Wybór odpowiedniego kompletu opon dla konkretnego samochodu nie jest wcale prosty, a konsekwencje złego wyboru dają się we znaki przez długi okres czasu. Najważniejszym czynnikiem dla każdego kierowcy powinno być bezpieczeństwo, aczkolwiek nie oszukujmy się, liczy się też ekonomika nie tyle użytkowania co zakupu. Gdzieś pośrodku spotykają się dwie krzywe: cena oraz jakość. To zawsze będzie kompromis. Innymi słowy nie ma nic za darmo, a dajmy na to dokonując zakupu opony wątpliwej marki za niską cenę często płacimy cenę kilka razy wyższą w postaci stresu, kosztów niematerialnych np. utraconego zdrowia. Kupując opony zimowe decydujemy się dobrowolnie na inwestycję w bezpieczeństwo. Celowo piszę, że jest to zakup dobrowolny, ponieważ na dzień dzisiejszy prawodawstwo polskie nie obliguje do korzystania z „zimówek”. Z powyższego wynika jeszcze jeden aspekt, a mianowicie problem może się pojawić po fakcie, kiedy dojdzie do kolizji bądź wypadku. Wtedy policja rozpatrując daną sytuację weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności, łącznie ze stanem pojazdu w chwili zaistnienie zdarzenia drogowego. Stan pojazdu oznacza całokształt, łącznie z oponami.

Zadajmy sobie zatem pytanie, czy dokonamy zakupu ubezpieczenia, które nie daje nam gwarancji wypłaty odszkodowania w momencie zaistnienia szkody? Ktoś może zapytać, jak to się ma do opon? Ano, poprzez analogię, czy wydać pieniądze na oponę, która nie chroni przez poślizgiem na śniegu? To chyba tyle jeśli chodzi o nadmierną oszczędność podczas zakupu ogumienia. Myślę, że nie warto marnować funduszy na coś co nie spełnia swojej roli. Oczywiście bezpieczeństwo nie ma swojej ceny, dlatego nie będę krytykować ludzi kupujących produkty z górnej półki – jeśli kogoś stać, to dlaczego ma nie kupić?

Cena nie jest jedynym wyznacznikiem podczas zakupu. Powinniśmy się kierować też własnymi preferencjami: głośność, dopuszczalna prędkość, obciążenie, teren w jakim będziemy użytkować oponę i na końcu wygląd bieżnika.

Jeśli chodzi o głośność to jak do tej pory niewielu producentów deklaruje odpowiednie wartości dla swoich produktów, niestety w tej sytuacji pozostaje nam zdać się na opinie innych użytkowników.

Dopuszczalna prędkość jest oznaczana na każdej oponie poprzez nadanie indeksu prędkości:

R - do 170 km/h

S - do 180 km/h

T - do 190 km/h

H - do 210 km/h

V - do 240 km/h

W - do 270 km/h

Y - do 300 km/h

VR - powyżej 210 km/h

ZR - powyżej 240 km/h

Dopuszczalna nośność jest oznaczana przez producentów za pomocą indeksów:

Indeks nośności oraz Nośność (kg)

60 250

61 257

62 265

63 272

64 280

65 290

66 300

67 307

68 315

69 325

70 335

Teren w jakim będzie użytkowana opona również w znacznym stopniu definiuje strukturę bieżnika. Powinien on być odpowiednio głęboki i mieć określone wzory. Inny bieżnik zostanie zastosowany dla autostrady a inny dla trudnego terenu i można się spodziewać, że bieżnik szosowy będzie stosunkowo gładki, a bieżnik terenowy odpowiednio głęboki i będzie mieć terenowy głęboki wzór.

Mając wszystko powyższe na uwadze kupując opony zimowe do Toyoty Yaris pod naukę jazdy dokonaliśmy zakupu opon zimowych Kleber Krisalp HP2.

Moja ocena po przejechaniu 1500 kilometrów to:

głośność – znikoma

trzymanie na zakrętach – bardzo dobre

hamowanie – bardzo dobre

przyspieszanie – bardzo dobre

Nauka jazdy wymusza spełnianie specyficznych warunków odnośnie trwałości i bezpieczeństwa, to były moje priorytety, nie bez znaczenia była tez cena. Sposób użytkowania to głównie (90%) miasto, prędkości maksymalnie do 140 km/h. Wszystkie te warunki zostały w optymalny sposób połączone w zakupionym produkcie.

Generalnie jestem zadowolony i polecam.

Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszłych kierowców.

---

www.szkolajedynka.pl - Instruktor MU


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wybór odpowiedniego kompletu opon

Opony zimowe - opinia

Autorem artykułu jest Michal Utracki



Krótki artykuł dotyczący opon oraz krótka recenzja zakupionych opon firmy Kleber. Opony były użytkowane na dystansie 1500 kilometrów 90% miasto.

Wybór odpowiedniego kompletu opon dla konkretnego samochodu nie jest wcale prosty, a konsekwencje złego wyboru dają się we znaki przez długi okres czasu. Najważniejszym czynnikiem dla każdego kierowcy powinno być bezpieczeństwo, aczkolwiek nie oszukujmy się, liczy się też ekonomika nie tyle użytkowania co zakupu. Gdzieś pośrodku spotykają się dwie krzywe: cena oraz jakość. To zawsze będzie kompromis. Innymi słowy nie ma nic za darmo, a dajmy na to dokonując zakupu opony wątpliwej marki za niską cenę często płacimy cenę kilka razy wyższą w postaci stresu, kosztów niematerialnych np. utraconego zdrowia. Kupując opony zimowe decydujemy się dobrowolnie na inwestycję w bezpieczeństwo. Celowo piszę, że jest to zakup dobrowolny, ponieważ na dzień dzisiejszy prawodawstwo polskie nie obliguje do korzystania z „zimówek”. Z powyższego wynika jeszcze jeden aspekt, a mianowicie problem może się pojawić po fakcie, kiedy dojdzie do kolizji bądź wypadku. Wtedy policja rozpatrując daną sytuację weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności, łącznie ze stanem pojazdu w chwili zaistnienie zdarzenia drogowego. Stan pojazdu oznacza całokształt, łącznie z oponami.

Zadajmy sobie zatem pytanie, czy dokonamy zakupu ubezpieczenia, które nie daje nam gwarancji wypłaty odszkodowania w momencie zaistnienia szkody? Ktoś może zapytać, jak to się ma do opon? Ano, poprzez analogię, czy wydać pieniądze na oponę, która nie chroni przez poślizgiem na śniegu? To chyba tyle jeśli chodzi o nadmierną oszczędność podczas zakupu ogumienia. Myślę, że nie warto marnować funduszy na coś co nie spełnia swojej roli. Oczywiście bezpieczeństwo nie ma swojej ceny, dlatego nie będę krytykować ludzi kupujących produkty z górnej półki – jeśli kogoś stać, to dlaczego ma nie kupić?

Cena nie jest jedynym wyznacznikiem podczas zakupu. Powinniśmy się kierować też własnymi preferencjami: głośność, dopuszczalna prędkość, obciążenie, teren w jakim będziemy użytkować oponę i na końcu wygląd bieżnika.

Jeśli chodzi o głośność to jak do tej pory niewielu producentów deklaruje odpowiednie wartości dla swoich produktów, niestety w tej sytuacji pozostaje nam zdać się na opinie innych użytkowników.

Dopuszczalna prędkość jest oznaczana na każdej oponie poprzez nadanie indeksu prędkości:

R - do 170 km/h

S - do 180 km/h

T - do 190 km/h

H - do 210 km/h

V - do 240 km/h

W - do 270 km/h

Y - do 300 km/h

VR - powyżej 210 km/h

ZR - powyżej 240 km/h

Dopuszczalna nośność jest oznaczana przez producentów za pomocą indeksów:

Indeks nośności oraz Nośność (kg)

60 250

61 257

62 265

63 272

64 280

65 290

66 300

67 307

68 315

69 325

70 335

Teren w jakim będzie użytkowana opona również w znacznym stopniu definiuje strukturę bieżnika. Powinien on być odpowiednio głęboki i mieć określone wzory. Inny bieżnik zostanie zastosowany dla autostrady a inny dla trudnego terenu i można się spodziewać, że bieżnik szosowy będzie stosunkowo gładki, a bieżnik terenowy odpowiednio głęboki i będzie mieć terenowy głęboki wzór.

Mając wszystko powyższe na uwadze kupując opony zimowe do Toyoty Yaris pod naukę jazdy dokonaliśmy zakupu opon zimowych Kleber Krisalp HP2.

Moja ocena po przejechaniu 1500 kilometrów to:

głośność – znikoma

trzymanie na zakrętach – bardzo dobre

hamowanie – bardzo dobre

przyspieszanie – bardzo dobre

Nauka jazdy wymusza spełnianie specyficznych warunków odnośnie trwałości i bezpieczeństwa, to były moje priorytety, nie bez znaczenia była tez cena. Sposób użytkowania to głównie (90%) miasto, prędkości maksymalnie do 140 km/h. Wszystkie te warunki zostały w optymalny sposób połączone w zakupionym produkcie.

Generalnie jestem zadowolony i polecam.

Pozdrawiam wszystkich obecnych i przyszłych kierowców.

---

www.szkolajedynka.pl - Instruktor MU


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zyskać na sprzedaży

Sprzedać auto z zyskiem

Autorem artykułu jest fleetman



Na wybór nowego samochodu wpływa kilka czynników. Cena, promocje, wygląd samochodu, potrzeby nowego właściciela itd. Jednak często nie bierze się pod uwagę kluczowego elementu: wartości rezydualnej, czyli utraty wartości w określonym okresie - ceny, którą możemy uzyskać sprzedając samochód po latach jego użytkowania.

Na rynku jest bardzo wiele samochodów, które w nowości kosztują podobnie, ale po paru latach mają zupełnie inną wartość. Można określić czynniki wpływające na to, jaką wartość rezydualną będzie miał samochód używane. Każdy kupujący nowe auto powinien je brać pod uwagę, nie tylko osoby profesjonalnie zajmujące się zarządzaniem flotą samochodową. Jednym z istotniejszych jest cena, za jaką samochód został kupiony jako nowy. Równie istotnym czynnikiem jest segment, do którego samochód przynależy a także typ silnika (diesel czy benzyna). Pod uwagę bierze się także wyposażenie oraz rodzaj nadwozia pojazdu, rodzaj przekładni (automatyczna czy ręczna) i kolor samochodu.

Duży traci więcej

Im większy i droższy samochód, tym jego wartość rezydualna będzie niższa. Zobrazuje to zestawieniepopularnych przedstawicieli poszczególnych segmentów po okresie 36 miesięcy i przebiegu 120 000 km. Prezentowane liczby to procent kwoty odkupu prognozowanej przez Eurotax. W segmencie samochodów najmniejszych Fiat 500 z silnikiem Diesla będzie miał wartość na poziomie 41,4%. Przy jednakowych założeniach trochę większy Ford Fiesta 1.4 TDCi ma wartość 44,9%. Škoda Octavia 1.6 TDI jako niezwykle popularny samochód z segmentu C, ma wartość 43,1%. Niewiele niższą od Fiesty, ale znowu wyższą od Fiata 500. Auta kompaktowe są również bardzo popularną klasą co ma pozytywny wpływ na obniżenie wartości. Opel Insignia 2.0 CDTI ma wartość na poziomie 42,2%. Na koniec dla porównania: BMW 730d to wartość 37,3%. Jednak auto to jest o wiele droższe od wszystkich wspomnianych powyżej i należy do segmentu aut luksusowych. Jak widać na przykładach, im droższy i większy samochód, tym jego wartość szybciej spada. Jest to związane z wyższą kwotą zakupu samochodu z wyższego segmentu oraz większym ryzykiem zainwestowanych pieniędzy.

Diesel droższy

Na wartość rezydualną ma wpływ także rodzaj paliwa. Silniki diesla tracą mniej na wartości od benzynowych, mimo że są droższe w zakupie. Przykładowo VW Polo 1.6 TDI po 3 latach będzie prezentował wartość na poziomie 44,9%, gdy tymczasem Polo 1.4 16V – 40,9%. Ford Focus 1.6 ma wartość około 37,1%, a Focus 1.6 TDCi 40,6%. Znacznie ma także poziom wyposażenia. Traci ono na wartości zdecydowanie szybciej niż samochód. Porównując Škodę Octavię 1.6 Classic, która ma wartość 39,9%, z wersją Elegance, której wartość wynosi 39%, można zauważyć aż jeden procent różnicy. Wynika to z bogatszego wyposażenia wersji Elegance i wyższej ceny nowego auta. Długa lista wyposażenia opcjonalnego wpływa ujemnie na wartość, ponieważ samochód taki jest bardzo spersonalizowany. Na rynku musi znaleźć się kupiec o podobnych upodobaniach, która będzie chciała jeździć tak wyposażonym samochodem. Znacznie łatwiej znaleźć klienta na bardziej standardowy model. Ważnym czynnikiem mającym wpływ na cenę odsprzedaży auta jest rodzaj nadwozia. Dużo łatwiej jest sprzedać używane kombi niż coupé lub kabriolet. Widać to już nawet na przykładzie hatchbacka trzy- i pięciodrzwiowego. Toyota Auris 1.3, trzydrzwiowa, ma wartość 42,1%, tymczasem wersja pięciodrzwiowa 43,1%. Hatchback pięciodrzwiowy jest o wiele bardziej praktycznym i popularnym nadwoziem niż wersja trzydrzwiowa. Skrzynia biegów to także czynnik, z którym należy liczyć się kupując nowy samochód. Porównując prognozowane wartości dla VW Passata 1.8 TSI z manualną skrzynią biegów, otrzymujemy wartość 40,4%, natomiast z przekładnią automatyczną DSG – 38,3%. Duża różnica wynika głównie z dużej dopłaty do przekładni automatycznej i jej niewielkiej popularności w naszym kraju. Wpływ na przyszłą wartość nowego auta ma też jego kolor. Przykładowo w przypadku aut używanych najmniej poszukiwany jest kolor biały. Najbardziej popularne są kolory metalizowane. Takie nietrudno też sprzedać.

Samochód idealny

Kupując nowe auto należ pamiętać o kilku zasadach:

- mniejsze segmenty cechują się wyższą średnią wartością rezydualną,

- samochody z silnikiem diesla wolniej tracą na wartości,

- auta bardzo dobrze wyposażone szybciej tracą na wartości niż te z podstawowym czy średnim wyposażeniem,

- w najpopularniejszych segmentach kombi oraz hatchback pięciodrzwiowy mają nieco wyższe wartości niż pozostałe rodzaje nadwozi,

- pojazdy z manualną skrzynią biegów mają korzystniejszą wartością rezydualną.

Prawdopodobnie niedługo kolejny element stanie się niezmiernie ważny podczas decyzji o zakupie – norma emisji spalin. Po wprowadzeniu opłat uzależnionych od tego czynnika, może okazać się, że niektóre samochody będą bardziej pożądane od innych, ponieważ ich posiadanie będzie wiązało się z dużo mniejszymi opłatami, np. przy rejestracji.

---

Wszystko o zarządzaniu flotą samochodową.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl